Jak wygłosić przemówienie w sytuacji kryzysu?

Chcesz, aby Twój przekaz był inspirujący i zrozumiały dla każdego? Zastanawiasz się, jak dobrać słowa, gdy sytuacja jest trudna i stresująca dla pracowników? Dopasuj swoje przemówienie do osobowości odbiorcy, ponieważ wiele od niej zależy. 

Jak przemawiać w kryzysie? To może być wyzwanie, dlatego warto uwzględnić kilka kluczowych aspektów. Szkoda by było, gdyby Twoja przemowa - pieczołowicie przygotowana i tak ważna w tym momencie dla Ciebie i Twoich odbiorców - dotarła tylko do jednej czwartej słuchaczy, pozostawiając trzy czwarte w poczuciu bezsensu. 

Jestem trenerem prezentacji i wystąpień, mówcą, psychologiem biznesu, coachem ICC i właścicielem firmy szkoleniowej 4GROW. Firmy, którą – a jakże – dotknął kryzys. Bo części naszych klientów zmieniły się priorytety, część nadal woli poczekać niż skorzystać ze szkoleń online - bo takie też mamy w ofercie. 

Podzielę się z Tobą swoim bogatym doświadczeniem w zakresie przemówień i prezentacji, także kryzysowych.

Przykład przemowy na czas kryzysu

Drodzy! Opowiem Wam o tym, jaka jest sytuacja naszej firmy i jaka czeka nas przyszłość. Posłużę się analogią – jesteśmy jak statek na morzu. Na morzu, po którym przeszedł sztorm, pozrywało nam maszty i żagle. Czym jest żagiel i maszt? Sprzedażą. W tym momencie nasza sprzedaż praktycznie stanęła w miejscu. I… jest w tym wielka szansa! Dlaczego? Bo nie tylko nam zerwało maszty i żagle. Wszystkie statki dryfują, cała nasza konkurencja! Co to dla nas oznacza? To, że ten kto szybciej zbuduje nowy maszt i żagiel, ten szybciej dopłynie do celu. A więc możemy dzięki kryzysowi zbudować przewagę konkurencyjną, możemy zdeklasować konkurencję, zostać liderem w nowych obszarach rynku! Żeby nie było tak łatwo – po burzy zmieniły się cele, kierunki, rynek wygląda inaczej. Teraz ludzie potrzebują czegoś innego i my wiemy czego potrzebują! – szkoleń online, produktu X, produktu Y. Tam na horyzoncie machają z innych statków menedżerowie, którzy mają problem w zarządzaniu zespołem, bo wszystko się zmieniło. Machają prezesi, dyrektorzy, którzy mają zrobić przemowę do załogi, aby tchnąć w nich wiarę, i boją się porażki. Bo wiedzą, że każde słowo się liczy i jeden błąd może spowodować odwrotny odbiór ich dobrych intencji. Dlatego potrzebujemy świetnej współpracy zespołowej, ponadstandardowego zaangażowania, żeby jak najszybciej uszyć żagiel i zbudować nowy maszt - to znaczy stworzyć nowe produkty i nowy kanał sprzedaży. Potrzebujemy świadomie wybierać priorytety, tak żeby robić te 20 procent, które przynosi 80 procent zgodnie z zasadą Pareto. Bo gramy o czas z konkurencją! Potrzebujemy świetnej i częstej komunikacji, by zapanować nad wielością zadań i projektów, które za chwile uruchomimy. Jak zatem będzie? Jaka przyszłość nas czeka? Tylko jedna. Zbudujemy szybko nowy maszt i żagiel i pierwsi dotrzemy do tych, którzy nas potrzebują. Uruchomimy produkt X,Y,Z, kanał sprzedaży A, B, C, dzięki którym zdobędziemy nowy segment i wysforujemy się na prowadzenie. 

Ważne, kto słucha i gdzie jesteś w hierarchii 

Czy ta prezentacja i dosyć popularna metafora statku i burzy są dobre? I tak, i nie. To wszystko zależy, z którego poziomu hierarchii w firmie przemawiasz i do kogo przemawiasz. Według najpopularniejszego i najprostszego modelu Junga dzielimy się na cztery typy osobowości – powyższa prezentacja świetnie adresuje preferencje do jednego typu osobowości. Jak zatem trafić do pozostałych trzech typów osobowości? Trzeba coś jeszcze dodać…

Jak poprawnie przygotować prezentację kryzysową? Jakich błędów unikać? O tym już wkrótce!